Thursday, August 03, 2006

Tolminski kolektyw

Siedzimy z Mikro Kolektywem na kawie, jak to Obiboki... Leje i jest cudowna nuda, ktorej tak mi brakowalo od wielu miesiecy. Wczoraj Francuzi dali wieczorem bardzo artystyczny montaz slowno muzyczny, laptop i zatroskane miny wielkich kreatorow sprawily, ze wyspalismy sie naprawde dlugo, dzieki sceno laptopowa!
Gory nad Tolminem jak zawsze przepiekne i o kazdej porze inne, wlasciwie nie robie fotek, bo co sie juz skladam do strzalu to przypominam sobie, ze Bogdan juz to zrobil...
TYLE NA DZISIAJ

No comments: