Saturday, August 27, 2011

TUNDRA DRONE


Z wielką przyjemnością pracujemy nadal nad obiecującym projektem Long Wave Installations i można już zobaczyć na YouTube część dokumentacji z eventu Long Strings / Długie struny z 19 sierpnia 2011. W związku z projektem, w przyszłym tygodniu mam umówioną sesję... stolarską! Z pomocą mojego dobrego znajomego zbudujemy stałe elementy zaczepowe i układ strojenia strun do 20 m długości.
Trochę szperam po literaturze i mam ciekawe obserwacje dotyczące długich strun. W dwóch książkach: SOUND ART - Beyond Music, Between Categories (Alan Licht,Rizzoli IP, New York 2007) i KULTURA DŹWIĘKU - teksty o muzyce nowoczesnej (redakcja Ch. Cox, Daniel Warner, przekład: słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2010, a pierwsze wydanie oryginału 2004) nie znalazłem nic o pracy Ellen Fullman i Jej: Long String Instrument! Jest stosunkowo sporo na temat holenderskiego artysty Paula Panhuysena (rocznik 1934), który wydaje się naszym zamierzeniom znacznie bliższy niż Fullman. Jego prace zdefiniowano w krótkim, ale bardzo trafnym stwierdzeniu, że to: site specific works creating drones. To jest bliskie mi podejście, które jest bardziej elastyczne, bardziej współgra z otoczeniem i zakłada swobodne modyfikacje. Fullman ogłosiła w 1981 roku swój projekt pt. Long String Instrument, a Panhuysen pracował nad niezwykłymi instrumentami już z Maciunas Ensemble, a w latach 1982 - 1985 realizował własny projekt pt. Long String Installations... Budował też nowe instrumenty: duochords, tubular aluminum monochords, spring strings, musical bows, guitar with tails... Szczególnie interesujące dla mnie są - poza nowymi instrumentami i instalacjami dźwiękowymi - dwie prace: Projection - prezentowana na Echo Festival 2 w Holandii w 1987 roku, oraz (!) Sznurki, Linky, Knoty (znana też jako: Singing the World into Existence) zaprezentowana w... Łodzi w 1990 roku (Work in Progress). Nasz projekt o ustalonej już nazwie: Long Wave Installation będzie znacznie bliżej doświadczeń Paula Pabhuysena, ale zakłada budowę innych źródeł dźwięku, także elektrycznych (generatory i pochodne), bo to co nas interesuje to długie fale, drony, mikrotony i współbrzmienia w związku/kontekście konkretnego otoczenia. Jeszcze we wrześniu planujemy premierowy test całej instalacji w hali fabrycznej wraz ze staranną rejestracją brzmienia.

Niezwykle cieszy mnie inny nasz projekt o roboczej nazwie: Soundscapes/tundra drone. Po pierwsze projekt objawił mi się w tundrze Sapmi w najwyższym rejonie Padjelanta z bliskim sąsiedztwem gór Sarek. Geomorfologia tego miejsca była całkiem niezwykła i patrząc na płyty skalne wystające z jeziora... zobaczyłem graficzny obraz dźwięku jaki pokazuje monitor komputera w studiu nagraniowym. No i nagle pojawił się pomysł aby ten obraz potraktować jako graficzny kod skrywający dron, brzmienie, dźwięk tego właśnie miejsca. Tundra drone? Utwory skalne odbijające się w jeziorze zarejestrowałem w postaci fotografii i dzięki pomocy filozofa i programisty w jednej osobie - Janka A. udało się obraz przetworzyć na wykres dźwiękowy. Teraz ruch po mojej stronie i w studiu postaramy się z naszym realizatorem Piotrem P. uzyskać brzmienie skał za kręgiem polarnym. Ostatnim etapem będzie próba stworzenia sekwencji dźwiękowych i dalej - muzyki?! Tego typu twórcze ćwiczenia nie są nowe, ale dotąd więcej było akcji pod hasłem: zobacz dźwięki niż usłysz kształty. Program komputerowy i doświadczenie w przetwarzaniu krajobrazu w dźwięki i muzykę może być ekscytującym i inspirującym narzędziem i doświadczeniem!?

Na obrazku - kolejne fazy przetwarzania obrazu skał z Padjelanty na graficzny obraz pliku/sekwencji dźwiękowej w opracowaniu Janka Argasińskiego.





1 comment:

nytuan said...

W Sound Arcie jest trochę o Fullman - o ile pamiętam, to są nawet zdjęcia jej instalacji. Alan Licht nie mógłby Fuullman przegapić :-)