Friday, June 19, 2009

BALON


Tak wygląda ten balon niezgody... faktycznie nie jest podobny do Sukiennic ani też nie stanowi koniecznego atrybutu stroju krakowskiego. Jest biały, lata i można o nim dyskutować do woli ! Bogdanowi się podobał i zrobił mu fotkę.
Wczoraj zagraliśmy koncert i było całkiem miło. Lubię takie chropowate, robocze brzmienie i dużo wolnych przestrzeni do grania. Nawet sporo sympatycznych ludzi przyszło i zapewne wielu także "znawców", więc krytyce nie będzie końca... Ważne, że użyłem poziomej harfy tscheng, który to instrument nie był na scenie od czasu Atmana ! W dobrym nastroju piliśmy herbatkę po pierwszej w nocy i to jest jedyny prawdziwy wyznacznik energetycznego poziomu koncertu. Nasza strefa autonomiczna całkiem dobrze funkcjonuje i sami jesteśmy zaskakiwani nowymi, hybrydowymi tworami jakie się z niej rodzą.

No comments: